sobota, 14 listopada 2015

chwila zalamania

czesc a może i już do widzenia?

No to może zaczne od samego pocztku

Tydzien temu moja sis była na paitballu laserowym. Ogólnie to mi to nie robi bo przecież bylam w Gdansku. No ale halo Tatus mowil ze nie pojedzie bo ma zle stopnie w szql i wgl. A tu proszę przyjezdzam do domku i się okazuje ze jej nie ma bo jednak pojechala i się zdenerwowałam i zaczelam plakac no coz taka moja natura. Wlasnie wtedy tata powiedział " nie osłabiaj mnie " a potem jeszcze dodoal "dobrze no to skoro tak to już nigdy więcej nigdzie nie pojedziecie"no i tak wlasnie to było i wczoraj bez pytania Karolina pojechala sb to Tczewa to znaczy powiedziała Babci no i się zgodziala a Tata praktycznie nic nie wiedział. Odrobinke się zdenerwowal i od tego wlasnie zaczyna się cala przygoda. Dzisiaj przyjachala nasza kuzynka z mezem i moja chrzesna z mezem. Fakt ze ciocia przyjechala mnie ucieszyl ale ze kunyna nie koniecznie ( to wlasnie z nia Karolina była na painbollu). Zaproponowala nam zebysmy jechaly z nia do ich mieszkania oczywiście podeszłam do tego z dystansu bo po co ja tam skoro i tak bym tylko siedziała i tyle. No i zaczelismy rozmawiać że się boimy zapytać bo i tak ja znalam odpowiedz a Karolina się bala ze zacznie krzyczeć. Moja kochana sis zaczela plakac i ja już prawie tez w sumie. Tata szedł na dwor doic krowki i Babcia się zapytala czy możemy jechać z nasza kuzynka do galerii i do ich chociaż tak do 21 Tata się zdenerwowal na maksa i ja tez bo bez sensu się pytac skoro i tak ja znam odpowiedz. Karolina wtedy się na maksa rozbeczała bo chciała tam jechać bo miał być kuzyn naszego kuzyna (nie jesteśmy w żaden sposób z pokrewieni) który jej się podoba. Wtedy ja zaczelam plakac bo wiedziałam ze to przeze mnie nie możemy jechać. To znaczy Karolina bo ja i tak bym nie pojechala bo wole zostać w domu.




i tak wlasnie nie obiecuje ze będzie kolejny post ale pozdrawiam Was serdecznie i anonimki mogą już kometowac <3 Mam nadzieje ze to jeszcze nie koniec mojego badziewnego zycia i bloga :(

3 komentarze:

  1. Hejoo.
    Smutno trochę..
    Masz tak jakby... Skomplikowane życie!
    Życzę powodzenia!
    Nuśka x.x

    OdpowiedzUsuń
  2. yyyy czm przez ciebie niby nie moglyscie jechac bo troszeczke nie rozumiem ape ok zrobusz jeszcze jednegi posta o patryku plisss

    LOVCIAM NAXI

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie załamuj mnie dziewczyno. Rozmawiałyśmy na ten temat. Nie możesz się o wszystko obwiniać.

    LOVCIAM DIECESCE

    OdpowiedzUsuń